poniedziałek, 30 czerwca 2014

Conan Barbarzyńca i Królowa Czarnego Wybrzeża (słuchowisko)

Dźwiękowa adaptacja komiksu.

Treść

Dźwiękowa adaptacja komiksu Briana Wooda. Historia pełnego namiętności i pasji spotkania Conana i królowej piratów oraz ich wyprawy do krainy Argos.

Słuchowisko

Jest to kolejna adaptacja komiksu przez Sound Tropez. Mają już w tym praktykę, co słychać tutaj. Jeżeli podobały ci się inne audio-komiksy, ten też prawdopodobnie cię nie zawiedzie.
Jako przerywniki, przy końcu rozdziałów słychać heavy metal, który świetnie pasuje do tej historii.

Aktorzy

Wprawdzie spodziewałem się austriackiego akcentu Conana ;-) Potem jednak przyzwyczaiłem się do głosu Szymona Bobrowskiego: Conan Barbarzyńca i Królowa Czarnego Wybrzeża - sneak peek.
Trochę nieprzekonująca dla mnie była rola tytułowej Królowej. Magdalena Boczarska ma głos typowej blondynki i wypadała słabo jako królowa rządząca piratami żelazną ręką.

Wady

Nie znam komiksu, ale przypuszczam, że autorzy słuchowiska musieli się na nim wzorować dość wiernie. I niestety to jest najsłabsza rzecz w całej tej produkcji. Akcja (treść) jest nieprzemyślana, a postacie pełne sprzeczności. Conan, który jest przecież barbarzyńcą, a tu w jednej scenie morduje, a w innej ma wyrzuty sumienia i zastawiania się, czy dobrze zrobił (z moralnego punktu widzenia), że przyłączył się do piratów. Znam klasyczne opowiadania i książki o Conanie, ale ten tutaj to jakiś żart.

Podsumowanie

Widać naprawdę dużo pracy, którą autorzy włożyli w słuchowisko. Szczególnie muzyka oddawała nastrój historii. Niestety dialogi i wybór aktorów psuł słuchanie. Thorgal zdecydowanie lepiej im wyszedł. Szkoda, że wybrali komiks z tak beznadziejną historią.

piątek, 27 czerwca 2014

Arthur Conan Doyle - Pożegnalny ukłon (Janusz Zadura)

Zbiór opowiadań o Sherlocku Holmesie.

Opis

Zbiór zawiera 8 opowiadań z których najlepsze (moim skromnym zdaniem) to Umierający detektyw. W tej historii widzimy Sherlocka na łożu śmierci. Więcej nie będę opowiadał, aby nie robić spojlerów.

Lektor

Janusz Zadura pracuje jako aktor dubbingowy. Czyta naprawdę dobrze. Dodatkowo jego głos bardzo mi pasował do historii.

Podsumowanie

Dobre historie, choć mniej znane. Klasyka kryminału i powieści detektywistycznej.

Pożegnalny ukłon (audioteka.pl) 29,90 zł 23,92 zł
Pożegnalny ukłon (nexto.pl) 29.90 zł 28,40 zł

czwartek, 26 czerwca 2014

Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie (Krzysztof Kolberger)

Epopeja narodowa.

Treść

Książka zawiera kilka wątków. Tytułowa postać wplątuje się w różne perypetie miłosne, ale ważniejszy wydaje się wątek z przeszłości oraz wątki niepodległościowe.

Lektura

Za moich czasów była to lektura, czyli książka, którą należało przeczytać, a nawet nauczyć się długich fragmentów na pamięć (inwokacja, gra na rogu). A niestety człowiek nie lubi być zmuszany i swą niechęć przenosi na obiekt, do którego jest zmuszany. Tak więc z lekturą zapoznałem się dopiero jako dorosły człowiek tuż przed obejrzeniem ekranizacji. Wtedy też doceniłem piękno wiersza i bogate tło epopei.

Lektor / Lektorzy

Krzysztof Kolberger jest znany jako aktor i reżyser. Czyta poprawnie, choć jak dla mnie trochę za wolno i stosuje za dużo pauz. Zamiast się więc rozkoszować treścią denerwuję się, kiedy on wreszcie skończy to zdanie. Z czasem można się do tego przyzwyczaić.
Jednak wcale nie trzeba, bo mamy tutaj problem (lub możliwość) z wyborem lektora (lektorów). Jak już kiedyś pisałem: Trudny wybór - lektorzy, trudno jest wybrać najlepszą dla siebie wersję gdy istnieje wiele nagrań. Problem (lub możliwość) widać szczególnie wśród lektur. Już na stronie samej tylko audioteki można znaleźć pięciu różnych lektorów: Pan Tadeusz (audioteka.pl).
Moim zdaniem jednak najlepsza jest wersja, którą można za darmo słuchać ze strony polskiego radia: Znakomici aktorzy czytają "Pana Tadeusza" (polskieradio.pl). Każdą księgę tam czyta inny aktor, a ich interpretacje są naprawdę dobre.

Kawiarka

Dla smakoszy kawy (jak ja) i miłośników Pana Tadeusza fragment o tym szlachetnym trunku w filmiku po prawej.

Opinia

Pan Tadeusz należy do klasyki nie przez przypadek. To naprawdę ciekawa historia i w dodatku świetnie przedstawiona. Na pewno trzeba i warto przesłuchać, ale chyba lepiej ją można docenić dopiero jak się jest trochę starszym.

środa, 25 czerwca 2014

LiveChat na ebookpoint.pl

Postanowiłem dziś kupić trochę Muminków w promocji, którą opisywałem wczoraj: Pamiętniki Tatusia Muminka. Niestety promocja działała tylko dla ebooków. Skorzystałem więc z przycisku: LiveChat i po chwili wszystko działało. Jestem pod wrażeniem.
Jako, że sam robię strony internetowe wiem, że błędów się nie uniknie, ale szybkość ich poprawiania świadczy o talencie, dobrej organizacji i trosce o klienta.
Moją ulubioną stroną z audiobookami jest audioteka.pl, ale zaczynam coraz przychylniej patrzeć na ebookpoint.pl.

wtorek, 24 czerwca 2014

Tove Jansson - Pamiętniki Tatusia Muminka (Krzysztof Kowalewski)

Wspomnienia z młodości Tatusia Muminka.

Treść

Pamiętniki to historia młodości Tatusia Muminka, napisana gdy zachorował. Zawiera również informacje o rodzicach Włóczykija i Ryjka, a także o rodzinie Małej Mi.

Lektor

Krzysztof Kowalewski nadaje się idealnie do czytania tej książki.

Ocena

Jest to moja ulubiona książka z dzieciństwa. Lubiłem cały cykl Muminków, ale Pamiętniki czytałem najczęściej. Autor nawet to zaleca ;-)
Wielu ludzi patrzy na te książki przez pryzmat filmów animowanych, które mają wielu wrogów (np. moja żona). Ale książki są (jak zwykle) o wiele lepsze od filmu i nie należy ich oceniać bez przesłuchania. Dzieci je uwielbiają.

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Scott Jurek, Steve Friedman - Jedz i biegaj (Krzysztof Banaszyk)

Poradnik ultramaratończyka

Treść

Gdy pisałem o książce I jak tu nie biegać Beaty Sadowskiej scharakteryzowałem ją jako: poradnik / biografia biegaczki. Tutaj jest podobnie, ale dochodzi jeszcze jedna dziedzina. Ta książka to poradnik / biografia / książka kucharska. Autor opisuje swoje techniki biegowe oraz żywieniowe. Ciekawa jest także jego biografia - wychował się w bardzo trudnych warunkach ekonomicznych. Rodzina bardzo biedna popadła w jeszcze większe ubóstwo z powodu poważnej choroby matki. Wszystko to (biografia i przepisy kucharskie) łączą się w jedną historię opowiedzianą bardzo interesująco.

IMHO

Muszę powiedzieć, że początkowo książka mnie odrzucała. Zaczyna się ona od opisu biegu przez pustynię i kryzysu autora. Pomyślałem, że bieganie w tak ekstremalnych warunkach jest chore i tylko wariat może się rzucać na coś takiego. Moją opinię jednak złagodziły koleje rozdziały, z których dowiedziałem się o dzieciństwie w ubóstwie, które ukształtowało tego człowieka.
Podobnie było z weganizmem. Raczej ostrożnie podchodzę do osób stosujących takie radykalne diety. Autor jednak w swojej biografii pisze o swojej przygodzie z gotowaniem, polowaniem, łowieniem ryb itd. Głównym powodem przejścia na tą dietę było jego odczucie, że jego organizm potrafi więcej - potem dopiero przyszły inne powody dla weganizmu.
Nie powiem, żebym został przekonany do ultramaratonów lub weganizmu, ale na pewno zastosuję niejedną radę z tej książki.

Autorzy

Scott Jurek to oczywiście ultramaratończyk. Nazwisko wskazuje na polskie pochodzenie. Dziwnie brzmi słowo: "Jurek" wymawiane: "Dżurek".
Steve Friedman to chyba autor widmo (Ghost Writer). Masz ciekawą historię, wykwalifikowany autor lepiej ją opowie, lub chociaż poprawi styl oryginału.

Lektor

Oprócz lektorowania pan Krzysztof jest aktorem oraz robi dubbing. Był lektorem choćby audioksiążek Marcina Ciszewskiego, np. Wiatr.

Polskie akcenty

Sam Scott jest z pochodzenia Polakiem, jego zając go nawet wyzywa od Polaczków zachęcając do dalszego biegu. W rozdziale o spartathlonie autor ścigał się z Polakiem Piotrem Kuryło, który sam też jest znaną postacią w świecie ultramaratończyków.

Tarahumara

Jednym z wątków w książce jest spotkanie autora z "legendarnymi" biegaczami z plemienia Tarahumara. W 2006 roku Jurek wraz z autorem książki Urodzeni biegacze (Born to run) oraz innymi biegaczami odwiedzili plemię i wzięli razem udział w wyścigu w Miedzianym Kanionie.

Wady

Jako miłośnik audiobooków niechętnie przyznaję ich słabsze strony w porównaniu z papierowymi książkami lub ebookami. A jednak. Chyba każdy rozdział w tej książce kończy się przepisem kucharskim. Niestety chyba byłoby trudno przygotować potrawę słuchając. Przepisy kucharskie to jednak informacje, które raczej trzeba przeczytać. Pocieszałem się jednak, że są one tak trudne do zrobienia (z powodu produktów, które nie są ogólnie dostępne), że raczej nigdy nie zająłbym się nimi na serio. Brzmiało jednak smakowicie, mimo, że to wegańskie przepisy.

CD

Aż dziw bierze, że nikt nie sprzedaje tego w postaci plików, które można od razu ściągnąć po zakupie. Mamy przecież XXI wiek i zdarza się już coraz częściej, że nawet niektóre komputery nie mają CD, nie mówiąc już o tabletach.

Miło,  że audiobooka można kupić w UK. Szkoda, że tylko w wersji CD.
Jedz i biegaj (ksiazka.co.uk) £6.20 nakład chwilowo wyczerpany
Jedz i biegaj (gandalf.com.pl) 29,83 zł 25,36 zł

Promocje w poniedziałek 23 czerwca

nexto.pl

Na nexto.pl audioksiążki wydawnictwa Rebis nawet do 38% taniej. Można kupić np. Diunę Franka Herberta lub Sejf Tomasza Sekielskiego (czytany przez autora).
Audiobooki Rebisu (nexto.pl)

ebookpoint.pl

Dziś można skorzystać z kuponu (kodu): SUPER-TATA aby dostać 20% zniżki na wszystko na ebookpoint.pl, czyli także na audiobooki.

ebook

I jeszcze jedna promocja na ebooka. Wzorce projektowe PHP można dziś kupić za 10 zł.

czwartek, 19 czerwca 2014

Marek Niedźwiecki - Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwiedzie (Marek Niedźwiecki)

Autobiografia znanego prezentera radiowego.

Treść

Marek Niedźwiecki opowiada o swojej przeszłości. Oczywiście najciekawszy jest opis jego pracy w radiu, a szczególnie listy programu III.

Autor

Polski dziennikarz muzyczny, prezenter programu III. Znany najbardziej z Listy Przebojów Programu Trzeciego. Programu, który prowadził od 1982 do 2007 roku.
Słuchając można go poznać jeszcze lepiej. Szczególnie uderza pokora i skromność pana Marka.

Lektor

Moja ulubiona sytuacja: autor sam czyta swoją książkę. Znany z radia głos, którego można słuchać bez końca.
Poza tym nie wyobrażam sobie czytania tej książki. Brzmi to jak audycja na żywo. Praca w radiu chyba sprawiła to, że autor pisze jak mówi na antenie. Chyba więc w tym wypadku audiobook jest lepszym wyborem nawet dla tych, co wolą książki.

Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwiedzie (audioteka.pl) 27,90 zł
Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwiedzie (virtualo.pl) 27,90 zł 16,74

wtorek, 17 czerwca 2014

Poczytaj mi mako

Blog lektora/amatora

Rynek audiobooków

Jak się obserwuje rynek audioksiążek w Polsce wydaje się, że wydawcy mają naprawdę sporo trudności. Najpierw trzeba zdobyć prawa do książki, zorganizować jej przeczytanie (lektor, korektor itd.). Później znaleźć czytelników/słuchaczy, którzy zapłacą za całą tą pracę. I to trzeba zrobić szybko, bo audiobooka zdobywają piraci i wtedy zyski stają się mniejsze. A co za tym idzie z większą ostrożnością podchodzi się do kolejnych projektów wydawniczych. Wszystko to powodowało, że jak audiobooki dostawaliśmy w zasadzie prawie tylko najnowsze bestsellery. Dawało to wydawcom pewność, że książka na pewno pójdzie. Ostatnio zaczęło się pojawiać trochę klasyków i już nie jest tak źle.
Ogromny zbiór audiobooków posiada PZN oraz Polskie Radio. Niestety problemy prawne oraz bałagan w nagraniach radiowych sprawia, że wiele tych pozycji jest niedostępnych dla spragnionych słuchaczy.

Mako

Jak można przeczytać na jego blogu Mako kupił urządzenie do nagrywania przed koncertem Rogera Watersa w Łodzi. Aby je wypróbować zaczął czytać Diunę, a że pracował wcześniej w radiu wyszło to naprawdę dobrze. Później było już tylko lepiej, np. Mako zmienił sprzęt na lepszy, zdobył więcej doświadczenia. A nagrał tego (audioksiążek) ponad 1000 godzin.

Nagrania

Zacząłem słuchać nagrania książki ze świata Gwiezdnych Wojen: Darth Bane Droga zagłady. Mako nie jest zawodowym lektorem, tak więc porównanie go do ludzi z tego środowiska, z których wielu było aktorami nie jest uczciwe. Jako amator czyta naprawdę dobrze. Zresztą czytanie przez niego powieści są tak ciekawe, że szybko się zapomina o czytającym, a skupia na treści. Ja nazywam tego typu lektorów: "przezroczystymi" i nie jest to wcale krytyka. Wcale nie lubię lektorów, którzy zwracają zbyt dużą uwagę na siebie sposobem czytania. Moim ideałem są lektorzy, którzy czytając pozwalają mi skupić się na treści i takim lektorem jest właśnie Mako.

Audiobooki

Mako nagrał wiele audiobooków, które można pobrać między innymi stąd:
Można też kupić jedną pozycję nagraną komercyjnie tutaj:
Chyba warto to zrobić, choćby aby podziękować za wszystkie te darmowe nagrania.

Link do wywiadu z Mako:
Mako New - Człowiek co czyta książki
Link do bloga:
Poczytaj mi mako

poniedziałek, 16 czerwca 2014

J.K. Rowling - Harry Potter i kamień filozoficzny

Przygody młodego czarodzieja.

Treść

Młody sierota wychowywany przez rodzinę ciotki i terroryzowany przez całą rodzinę (szczególnie kuzyna Dudleya) dowiaduje się w wieku 11 lat o swoim pochodzeniu. Główny bohater (Harry Potter) a wraz z nim czytelnik poznaje ukryty świat czarodziejów a szczególnie Hogwarts (szkołę magii). Dowiaduje się też dlaczego został sierotą i że ten który zabił jego rodziców już raz próbował zabić samego Harrego.

Krytyka

Seria spotkała się z ogromną krytyką środowisk chrześcijańskich, które zarzucały autorce propagowanie magii. Niestety jak to często bywa krytykanci nie zadali sobie trudu przeczytania książki. To prawda, że Harry dowiaduje się, że jest czarodziejem i idzie do szkoły magii. Ale szkoła jest opisana jak typowa public school w Wielkiej Brytanii z poddziałem na domy oraz typowymi zachowaniami uczniów. Harry uczęszcza na lekcje, które jak to często bywa w szkole są nudne i stara się (jak wielu uczniów) nie przemęczać się nauką. Trudno więc powiedzieć, że książka zachęca do magii. Magia jest przedstawiona jako coś zwykłego, momentami nudnego. Uczniowie to kujoni jak Hermione i inni, którzy wcale się nie palą do nauki.
Za co sam bym skrytykował książkę to fakt, że podobnie jak inne pozycje dla młodych przedstawiają nastoletnich bohaterów mądrzejszych od otaczających ich dorosłych. No, ale tak chyba jest we wszystkich współczesnych książkach dla młodzieży i dzieci.

Szkolne przygody czy kryminał?

W zasadzie jest to typowa książka o przygodach ucznia w szkole i jak w tego typu książkach mamy tutaj typowe schematyczne postacie występujące w tego typu powieściach. Jest np. wróg głównego bohatera, jest nauczyciel tyran, jest postać alkoholika o złotej duszy.
Z drugiej strony jej treść to typowy kryminał. W niemal każdej z tych powieści wątek szkolny to tło dla rozszyfrowania zagadki, kto z otoczenia (np. nauczycieli) jest śmierciożercą (poplecznikiem Voldemorta). Przez większość czasu Harry wraz z dwójką przyjaciół dyskutuje rozważając ostatnie wydarzenia i stara się rozwiązać tą "kryminalną" zagadkę. Co mi się w tych książkach podobało to fakt, że ani razu nie udało mi się przewidzieć rozwiązania.

Lektorzy

Książkę po polsku przeczytało dwu lektorów: Piotr Fronczewski i Jacek Kiss. Pierwszy czyta ze zbytnią dla mnie teatralnością (może dzieci to lubią). Drugim lektorem jest fenomenalny Jacek Kiss, lektor który przeczytał już wiele książek. W mojej opinii zdecydowanie lepszy.
Po angielsku też są dwie wersje. Przeczytało ją dwu lektorów: Stephen Fry i Jim Dale. Po lewej porównanie (najpierw Dale potem Fry). Obaj są fenomenalni. Ja ostatecznie wybrałem Stepehna Frya, bo czyta on w brytyjskim angielskim, a Jim Dale w amerykańskim, a ja wykorzystywałem tą serię do nauki angielskiego.

Nauka angielskiego

Ja przy pomocy tych książek uczyłem się angielskiego i wydaje mi się, że się świetnie do tego nadają. Mamy tutaj zarówno właściwy angielski jak i gwarowe skracanie (w wykonaniu Hagrida). Kiedy ja zaczynałem swoją przygodę ze słuchaniem po angielsku Harrego Pottera nie rozumiałem co np. oznacza "pile of wellingtons" na podwórku Weasleyów. Wiedziałem, że to "góra czegoś", bo wellingtons kojarzyło mi się tylko z generałem, który pokonał Napoleona pod Waterloo. Wychodziłem z zasady, że jak słowo pojawiało się kilkakrotnie to szukałem go w słowniku i tak było właśnie ze słowem: wellingtons - kalosze.
Nie mogę więc zrozumieć ludzi, których zachęcam do tej metody nauki, a którzy mówią, że słabo znają angielski. Przecież gdyby znali dobrze to nie musiałbym ich zachęcać do nauki. A taka nauka uczy słówek użytych w zdaniach, a więc od razu we właściwym kontekście.

Podsumowanie

Jeżeli lubisz książki o szkole. Np. powieści Niziurskiego to tutaj znajdziesz bardzo podobną tematykę. Podobnie miłośnicy kryminałów, zagadki tutaj podane naprawdę wciągają. Autorka napisała zresztą ostatnio także kryminał dla dorosłych czym dowiodła, że to jest jej nisza i że jest w tym dobra: Wołanie kukułki.
Wprawdzie jak pisałem powyżej bohaterowie są początkowo dość schematyczni i prości. Z czasem (w kolejnych tomach) nabierają głębi i nawet Fred i George Weasley ze zwykłych szkolnych rozrabiaków w tle głównej akcji przeistaczają się w pełnokrwiste postacie z własnymi wątkami w książce.
Wielu ocenia serię po filmach, które były dość słabe. Powtarzanie "książka jest o wiele lepsza" to cliche, ale cóż zrobić, jest tak i tym razem.

Gdzie kupić

To jedna z tych książek, które zrobiły naprawdę oszałamiającą karierę, a autorka szalenie się wzbogaciła. Jednocześnie chyba właśnie z wyżej wymienionego powodu trudno dostać elektroniczną wersję tej serii. Np. dopiero niedawno wydano ebooki po angielsku. Niestety rynek nie znosi próżni i tam gdzie nie docierają wersje oficjalne królują piraci.
Podobnie jest z audiobookami. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę tytuł i słowo "audiobook" aby dostać linki do nielegalnych wersji. Winny jest tutaj chyba polski wydawca, czyli Media Rodzina. Kolejne wydawnictwo, które nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości i nie zarabia tam gdzie by mogło. Opis książki i dostępnych formatów pozostawia wiele do życzenia. Najłatwiej chyba skorzystać z innych stron. Np. można kupić polską wersję językową na stronie shop.pottermore.com.

Harry Potter i Kamień Filozoficzny (mediarodzina.pl) 49.00 zł 44.10 zł - nakład wyczerpany

sobota, 14 czerwca 2014

Andrzej Zbych - Stawka większa niż życie (Stanisław Mikulski)

Klasyka literatury PRL.

Treść

Przygody agenta J-23, czyli Polaka Stanisława Kolickiego podszywającego się pod Niemca Hansa Klossa.

Autor

Autorami scenariusza byli Andrzej Szypulski i Zbigniew Safjan, którzy używali pseudonimu Andrzej Zbych. Po obejrzeniu pierwszego filmu o Jamesie Bondzie (Doktor No z 1962) wymyślili postać Hansa Klossa i napisali scenariusz do serialu. Później powstała książka na nim oparta.

Krytyka

Serial i książkę krytykuje się za fałszowanie prawdy historycznej. W zasadzie opisywana jest tu historia alternatywna, w której Polacy i Rosjanie to bracia krwi zjednoczeni w walce z barbarzyńskim faszyzmem. Niemniej warto przypomnieć, że autorzy wzorowali się na Jamesie Bondzie czyli chcieli stworzyć dobrą rozrywkę, a nie film historyczny. A przyjęcie serialu (puste ulice podczas emisji) świadczy na jego korzyść.

Serial

Jak to zwykle bywa w serialach są lepsze i gorsze odcinki. Każdy z nich można w zasadzie słuchać oddzielnie, bo to oddzielne historie, choć warto to zrobić po kolei.

Lektor

Dla młodego pokolenia to pewnie wszystko jedno, ale dla tych, którzy oglądali serial wybór Stanisława Mikulskiego na lektora jest chyba jedynym słusznym.

Zakup

Audiobooka można kupić albo w całości, albo tomami (po 6, 7 części) lub pojedynczo. Oczywiście w całości taniej, ale ja kupiłem najpier pierwszą część (pierwszy odcinek) czyli Drugie narodziny. Potem gdy się przekonałem, kupiłem całość.

piątek, 13 czerwca 2014

Beata Sadowska - I jak tu nie biegać! (Beata Sadowska, Tomasz Ignaczak, Wojciech Chorąży)

Poradnik / biografia biegaczki.

Treść

W zasadzie książka jest biografią biegaczki. Ale doświadczenia autorki, a także rozmowy z trenerem (które są treścią książki) można potraktować jako poradnik.
Sam kilkakrotnie próbowałem zachęcić znajomych do biegania. Trudno komuś kto nie biega opisać radość po takim wysiłku. Wiem to bo próbowałem. Autorka nie ma z tym problemu.
Książka jest przeplatana: słuchamy biografii autorki/biegaczki na przemian z wywiadami, które autorka prowadzi ze swoim trenerem Kubą Wiśniewskim.
Np. ja dowiedziałem się z książki co to jest bieg na agrafkę, albo dlaczego bieg maratoński ma 42,195 km, a nie jak jest naprawdę 37.

Lektorzy

Główną lektorką jest autorka, czyli coś, co wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Czyta z zapałem, żywo i autoironią. Styl konwersacyjny sprawia, że słucha się tego jak wywiadu, rozmowy. Pozostali lektorzy wcielają się w role osób, z którymi autorka przeprowadza wywiady. Jeden czyta wywiady z trenerem. Drugi rozmowę z jej mężem.

Autorka

Dziennikarka i prezenterka, która przeprowadziła wiele wywiadów i jest w tym dobra, o czym można się przekonać w książce, bo jej spora część to wywiad z trenerem.

Podsumowanie

Kupiłem dla żony, ale sam słucham. Na pewno też posłucham drugi raz podczas biegania. Szczególnie fragmenty biograficzne nadają się do słuchania podczas biegania. A wywiady z trenerem zawierają wiele praktycznych informacji dla tych, którzy zaczynają bieganie. Moja przygoda z bieganiem to już ponad rok (dopiero?), mimo to znalazłem wiele przydatnych rzeczy. Polecam więc zarówno jako poradnik jak i motywującą biografię.

I jak tu nie biegać! (audioteka.pl) 29,90 zł

czwartek, 12 czerwca 2014

Robert Galbraith - Wołanie kukułki (Maciej Stuhr)

Kryminał autorki Harry'ego Pottera.

Autor

Książka napisana pod pseudonimem przez J.K. Rowling (czyli panią od Harrego Pottera). Jest to jej debiut (pod tym pseudonimem) w literaturze dla dorosłych i większość jest zgodna, że udany. Książka dla dorosłych pisana pod swoim nazwiskiem nie wypadała tak dobrze.

Treść

Wołanie kukułki to kryminał. Przesłuchała go najpierw moja żona i poleciła mi go. Teraz słucham ja i też jestem zachwycony. Jak zawsze u tej autorki postacie są jak żywe, bardzo autentyczne. Potrafi ona tworzyć bohaterów dość specyficznych (np. jednonogi detektyw z nadwagą), ale jednocześnie wydających się być prawdziwymi ludźmi. Czytając (słuchając) łatwo zapomnieć, że to wymyślona historia.
Głównych bohaterów jest dwoje: detektyw i jego nowa sekretarka. Każde z nich ma swoje życie prywatne i przeszłość. Tak więc oprócz głównego wątku jest też parę pobocznych, a wszystkie ciekawe.

Cykl o Cormoranie Strike'u

  1. Wołanie kukułki
  2. Jedwabnik

Lektor

Maciej Stuhr potrafi dostosować głos do postaci, dzięki czemu łatwiej rozpoznać mówiącą postać. Widać kunszt i umiejętności aktora i komika. Sposób w jaki imituje różne głosy i akcenty naprawdę mi zaimponował. Np. głos pijanego, kobiety ze wsi i wiele innych. Są naprawdę przemyślane i świetnie zagrane. Szkoda, że Maciej Stuhr nagrał tak mało audiobooków.

Wady

Książka zawiera sporo przekleństw. Szczególnie niektóre postacie dużo ich używają. Choć to pewnie dla niektórych wcale nie wada, bo taki język uautentycznia te postacie z marginesu.

Podsumowanie

Mogłoby to wydawać się dziwne, że autorka książek dla młodzieży (Harry Potter) napisała tak dobry kryminał. Ale ci którzy znają serię o młodym czarodzieju wiedzą, że są one zbudowane jak kryminały, a Harry wraz z dwójką bawią się w detektywów amatorów. Ta książka jest zdecydowanie dla dorosłych (choćby przekleństwa), ale jest dobra, a lektor uatrakcyjnia ją jeszcze bardziej.

Wołanie kukułki (taniaksiazka.pl) 35,34 zł
Wołanie kukułki (audioteka.pl) 34,90 zł 17,45 zł

Humble Audiobook Bundle 2 - audiobooki po angielsku za ile chcesz

4 audiobooki za grosik. Kolejne 4 jeżeli zapłacisz więcej niż średnia ($10). I jeszcze jakaś niespodzianka dla tych co zapłacą więcej niż średnia - więcej audiobooków wkrótce.
Słuchanie książek w obcym języku jest chyba najlepszą szkołą rozumienia słowa mówionego. Lektorzy mają dobrą dykcję i czytają z normalną szybkością,  a więc to dobry trening.

Humble Audiobook Bundle 2 featuring Recorded Books

środa, 11 czerwca 2014

Neil Fiore - Nawyk samodyscypliny. Zaprogramuj wewnętrznego stróża

Tytuł

W oryginale książka jest zatytułowana: The Now Habit, czyli Nawyk Teraz. Strategiczne Program do Pokonania Prokrastynacji i Cieszenia się Wolnym od Winy Czasem Wolnym. Już z tego wynika, że książka nie ma nas zdyscyplinować abyśmy wykonali co tam mamy do zrobienia, ale uczy jak pokonać prokrastynację, czyli zwyczaj odkładania na później.

Lektor

Ja słucham książki po angielsku (nie ma jej niestety po polsku do słuchania). Ma to (to, że słucham w oryginale) tą dobrą stronę, że słucham samego autora, bo on jest lektorem. Jest to chyba idealne połączenie, bo przecież tylko autor tak naprawdę wie co chciał przekazać, a więc i jak to najlepiej przeczytać z właściwym akcentem na konkretne fragmenty. Innymi słowy, książki słucha się jak wykładu. Mam na myśli "dobrego wykładu".

Treść

Autor udowadnia, że prokratynacja (zwlekanie, odkładanie) nie jest problemem, ale symptomem problemu. W pierwszej części wymienia jakie problemy dają taki skutek. Później oczywiście przedstawia także jak zacząć w swoim życiu Nawyk Teraz (Now Habit).
Ciekawe streszczenie w formie drzewa wiedzy (mapy myśli) można zobaczyć w trzech filmach Damiana Redmera:

Praktyczność

Książka przedstawia sprawdzone sposoby, a autor ilustruje swoje wywody przykładami ludzi, którzy mieli problem z odkładaniem i jak przestawili swój sposób myślenia.
I jeszcze raz nawiążę do polskiego tytułu - książka pomaga zaprogramować swój sposób myślenia w taki sposób, aby odkładanie nie było już lekarstwem na stress. Nie chodzi tutaj o samodyscyplinę, a wręcz przeciwnie. Dyscyplina to przymus, a samodyscyplina to przymus wewnętrzny, czyli właśnie coś, co nam mówi, że "musimy", albo "powinniśmy", a nam się nie chce i odkładamy. Książka to lekarstwo na taki sposób myślenia i taką "autodyscyplinę". Dlatego jeszcze raz napiszę, że tytuł jest bardzo niefortunny.

Nawyk samodyscypliny. Zaprogramuj wewnętrznego stróża (audioteka.pl) 31,99 zł
The Now Habit (audible.co.uk) £11.54

wtorek, 10 czerwca 2014

Jo Nesbø - Wybawiciel (Mariusz Bonaszewski)

Kryminał, Armia Zbawienia i wojna w byłej Jugosławii.

Treść

Zacząłem od Pentagramu, czyli od piątej części cyklu o Harrym Hole. Wybawiciel jest szóstą częścią. Książka oczywiście kontynuuje wątki z poprzedniej części. Zarówno te zawodowe jak i osobiste.
Wątek kryminalny jest rozbudowany. Mamy dwa wątki z przeszłości. Szczególnie ten z wojny w byłej Jugosławii zaciekawił mnie. Opowiada o tytułowym wybawicielu (małyj spasiciel). Ciekawe też było poznanie struktur i organizacji Armii Zbawienia, bo główne wątki kryminalne i nie tylko toczą się w tym środowisku.

Ocena

Nie lubię u Jo Nesbø tego brudu. W tej książce jest go zdecydowanie mniej, albo inaczej mówiąc nie ma go za dużo. Męczący mnie wątek alkoholizmu (z Pentagramu) tu trochę lżej potraktowany. Tak więc jest to dobra historia kryminalna dziejąca się w środowisku Armii Zbawienia i imigrantów z byłej Jugosławii.

Lektor

Zdecydowanie lepszy niż Tadeusz Falana czytający Pentagram. Szkoda może tylko, że nie zmieniał głosu dla różnych postaci jak to np. czyni Marcin Perchuć czytający kryminały Camilli Läckberg.

Podsumowanie

Dobra historia kryminalna. Osobiście trochę jestem zmęczony kryminałami (muszę posłuchać czegoś innego dla odmiany) i podchodzę do nich trochę krytycznie. Tu jednak nie miałem na co narzekać - dobra historia, wiarygodne postacie, ciekawe środowisko. Polecam nawet dla tych, którzy jak ja nie mogli przesłuchać karaluchów i nietoperzy.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Joe Alex - Jesteś tylko diabłem (Jacek Rozenek)

Treść

Maciej Słomczyński kryjący się pod pseudonimem Joe Alex napisał sporo książek, w których właśnie Joe Alex jest głównym bohaterem.

Coś lekkiego na stress

Do dziś pamiętam jak jako mały chłopiec codziennie widziałem moją mamę czytającą książki. Joe Alex to była jej lektura na stress. Powtarzała, że te książki pomagają jej się wyłączyć i oderwać od rzeczywistości. Potrzebowała czegoś lekkiego. Teraz po latach i ja sięgnąłem po tego autora. Muszę powiedzieć, że działa.

Lektor

Jacek Rozenek jak zwykle rewelacyjny. Już na samym wstępie czytając cytat z Narodzin Merlina pokazuje swoje mistrzostwo.

Posumowanie

Klasyczna i trochę retro, ale dalej wciągająca fabuła.

Jesteś tylko diabłem (publio) 18,95 zł 19,95 zł

sobota, 7 czerwca 2014

Audiobook+ - ebook i audiobook w jednym (audioteka.pl)

Na stronie audioteki można kupić 23 audiobooki w specjalnej wersji. Z mojej listy należy do nich Kryptonim Burza. W tych specjalnych audiobookach jest taki przycisk (fragment koła z napisem: "teraz czytaj"). Kliknięcie umożliwia przejście od audiobooka do ebooka. Samego ebooka czyta się dość dobrze, choć ci, którzy są przyzwyczajeni do innych readerów (np. Aldiko) mogą trochę narzekać na spartańskie możliwości.

Najnowsza aplikacja Audioteki na androida (2.0) umożliwia podobne przejście, ale należy kliknąć na menu w górnym prawym rogu i wybrać opcję: "Czytaj".

Moje zdanie

Dla mnie jest to bardzo fajna sprawa. Bo choć lubię audiobooki to jednak jestem wzrokowcem i szczególnie przy książkach, gdzie jest sporo osób z dziwnymi imionami trochę mi się czasem mieszają bohaterowie. Nic tak nie pomaga jak przyjrzenie się wtedy tekstowi.
Jest to kolejna inicjatywa pokazująca, że na naszym rynku Audioteka jest przodującym wydawcą audiobooków.
Czy ta forma się przyjmie - czas pokaże, ale na pewno warto spróbować i poczytać słuchając.

piątek, 6 czerwca 2014

50 rocznica powstania Ulverscroft

Dziś chciałem napisać o firmie, która 50 lat temu zaczęła publikować książki dużym drukiem (large print), ale będzie też o audiobookach.

Historia

W 1964 roku zaczęły powstawać pierwsze książki dużym drukiem. Frederick Thorpe postanowił pomóc starszym osobom, które miały problemy z czytaniem przez niemal dwukrotne powiększenie istniejących książek. Ponieważ taki sposób powiększania powodował, że starszym osobom trudno było utrzymać olbrzymie książki zaczęto na nowo składać książki normalnej wielkości z powiększoną czcionką. Tym właśnie zajmowała się firma Ulverscroft od 1969.
Dziś Ulverscroft to grupa wielu firm w kilku krajach, które publikują książki dużym drukiem oraz audiobooki. Ale to także fundacja starająca się pomagać osobom starszym oraz słabowidzącym.

Anegdota

Wiąże się z tym ciekawa historia. Frederick Thorpe próbował uzyskać prawa do publikacji dużym drukiem, ale kolejne wydawnictwa mu odmawiały. Właśnie po jednej z takich odmów w korytarzu wydawnictwa spotkał Agathę Christie. Gdy ta dowiedziała się o celu jego wizyty z miejsca pozwoliła na publikację swoich książek w tej formie. W ten sposób jednymi z pierwszych książek wydawanych dużym drukiem były powieści królowej kryminału.

Tradycje i współczesność

Jak wynika z powyższego Ulverscroft jest firmą z tradycjami. Niemniej zauważa zmiany na rynku i się zmienia. Firma rozrosła się i ma oddziały we wszystkich anglojęzycznych krajach. Oprócz książek Ulverscroft zaczął też produkować audiobooki, a ostatnio zajmuje się także dystrybucją ebooków.

Moje zadanie

Pracuję w tej firmie dopiero pół roku i moim głównym zadaniem jest udostępnienie bibliotekom audiobooków i ebooków poprzez dedykowane strony internetowe. Tak więc firma rozwija się nie tylko pod względem formy w jakiej treść książek jest przekazywana, ale także w sposobie w jaki książki są dystrybuowane.

Rocznica

Dziś będziemy obchodzić rocznicę w pobliskiej restauracji. Później dorzucę do tego wpisu parę dodatkowych zdjęć z tego wydarzenia.

Zdjęcia z imprezy

Pierwsze 4 książki wydane dużym drukiem

Mój stolik

Szef przypomina historię firmy

Księga pamiątkowa

Reklama z 1978


Źródła:

czwartek, 5 czerwca 2014

Najnowsza AudioPolityka na 25 lecie trochę krótka

Opisywałem już AudioPolitykę i to dość pozytywnie. Niestety trochę się zawiodłem najnowszym numerem. I nie chodzi mi o treść, bo to ciekawe podsumowanie ostatnich 25 lat, ale o ilość. Zwykle AudioPolityka ma 10 plików, które razem dają około 3 godzin słuchania. W tym numerze dostaje się tylko 7 plików i 2 godziny. Trochę to nieuczciwe.

Poprawka

Okazuje się, że ta AudioPolityka ma 10 artykułów jak zwykle, tyle że nie ma ich na stronie Cyfrowej Polityki. Np. w Audiotece można kupić ten numer z 10 artykułami.
Nie lubię takich sytuacji, gdzie producent treści traci przez tych, którzy tą treść dostarczają. Nawet wtedy gdy obydwie strony są zatrudnione przez tą samą firmę.
Jestem zniesmaczony i mam nadzieję, że Polityka szybko doda pozostałe artykuły na stronę Cyfrowej Polityki.

25 lecie

Tym bardziej szkoda, że to naprawdę fajny numer. Zwykle interesujące dla mnie jest jakieś 50% artykułów, a tutaj chyba wszystkie. Ten numer to naprawdę fajne podsumowanie ostatnich 25 lat w Polsce.

środa, 4 czerwca 2014

EDGARD - Angielski - Discover Great Britain (Victoria Atkinson, Andy Edwins, Miłogost Reczek, Sharon Chorbadjian)

Podręcznik do nauki angielskiego na średnim poziomie.

Treść

Zaczynającym przygodę z językiem często się wydaje, że polega ona tylko na nauce słówek i gramatyki. Jednak każdy język jest nierozerwalnie związany z kulturą, historią itd. Ten podręcznik uczy nie tylko słówek, ale także historii, struktury współczesnej UK, systemu szkolnictwa, struktury politycznej, gospodarczej itd. itp.

Dlaczego ważne

Kiedy przyjechałem do UK i zostałem zaproszony na obiad przez angielską rodzinę starałem się zachowywać bardzo grzecznie. Zjadłem i na pytanie czy chciałbym więcej odpowiedziałem kulturalnie: "Thank you". Jakie było moje zdziwienie gdy dostałem dokładkę. Okazuje się, że polskie "dziękuję" oznacza "dziękuję, nie chcę więcej", a angielskie "thank you" oznacza "dziękuję, chętnie zjem więcej".

Jak ułatwia naukę

Nauka kultury, historii itd. oprócz nauki języka wydaje się dodatkowym obciążeniem, ale to nie prawda. Te dodatkowe informacje pozwalają lepiej zapamiętać słówka. Czasami jak w powyższym przykładzie tłumaczymy polskie słówko (czy zwrot) na jego angielski odpowiednik i myślimy, że oznacza to samo. Tak nie jest. Tak więc ucząc się więcej uczy się poprawnie rozumieć w obcym języku. Drugim powodem dlaczego to ułatwia jest budowa naszej pamięci. Uczenie się słówka powoduje powstanie jednego połączenia typu: polskie słowo - angielski odpowiednik. Poznanie jak Anglicy je stosują sprawia, że mamy dodatkowe połączenia w mózgu, co sprawia, że łatwiej sobie przypomnieć takie słowo.

EDGARD

Słuchałem już wielu kursów tej firmy. Są zawsze przygotowane rzetelnie i dokładnie. Polecam ich produkty z czystym sumieniem.

Podsumowanie

Jeżeli uczysz się brytyjskiego angielskiego koniecznie musisz poznać Wielką Brytanię. Jest to niezwykły kraj, w którym wiele rzeczy jest inaczej niż w Europie (nie tylko lewostronny ruch). Ten kurs bardzo to ułatwia. Dodatkowo zawiera wiele ciekawych lekcji, np. o monarchii, Margaret Thatcher, piłce nożnej itd.

Angielski - Discover Great Britain (ebookpoint.pl) 26,90 zł
Angielski Discover Great Britain (audioteka.pl) 26,90 zł

wtorek, 3 czerwca 2014

Walter Isaacson - Steve Jobs (Jarosław Łukomski)

Treść

Biografia Steve'a Jobsa, współtwórcy Apple, późniejszego szefa i właściciela firm NeXT i Pixar. Wyrzucony na ponad 10 lat ponownie zaczyna kierować Apple i kieruje firmą w latach największych sukcesów. To oczywiście najbardziej znane wątki z jego życia, ale książka opisuje także wiele mniej znanych. Bardzo uczciwie opisano tutaj charakter i sposób bycia Steve'a. Np. fakt, że nie lubił się myć i był bardzo arogancki. Moja ocena Jobsa jako człowieka wypada bardzo nisko, ale nie można zaprzeczyć faktom, że przyczynił się do rozwoju IT. Ciekawy dla mnie był szczególnie epizod w Pixarze i wkład Jobsa w Toy Story (nie wiedziałem o tym).

Autor

Walter Isaacson napisał wiele innych biografii, z który wiele było bestselerami. Pisze dokładnie sprawdzając różne źródła, a przy tym robi do ciekawie.

Lektor

Jarosław Łukomski jest jednym z najlepszych polskich lektorów. Był lektorem w wielu filmach wojennych (np. Szeregowiec Ryan czy Helikopter w ogniu). Jego charakterystyczny głos idealnie nadaje się do biografii (czytał też między innymi biografię Jony'ego Ive'a).

Wady

Trudno znaleźć jakieś wady tej książki. Jeżeli już miałbym się do czegoś przyczepić to do powtarzania historii o ojcu, który twierdził, że trzeba wykończyć nawet tylną część szafki. Pojawia się ona chyba z pięć razy. Autor chyba zapomniał, że już o tym pisał. Sama w sobie jest ciekawa, ale jak się ją słyszy kolejny raz to trochę zaczyna nudzić.

Zalety

Książka jest bardzo obiektywna. Z jednej strony wychwala "geniusz" Jobsa i przedstawia jako wizjonera. Z drugiej strony opisuje, że czasami (praktycznie zawsze) zachowywał się jak palant.

Podsumowanie

Bardzo ciekawa historia człowieka, który miał duży wpływ na przemysł IT i wniósł do niego sporo estetyki. W zasadzie jest to historia z antybohaterem, bo wymienianie jego wad zajęło by sporo czasu. Jednak przynajmniej część z nich (tych wad) miało bardzo duży wpływ na przemysł komputerowy i to dobry wpływ. Biografia napisana jest w taki sposób, że może zainteresować nawet ludzi spoza branży (odwrotnie niż biografie Bezosa i Ive'a). Nie jestem zwolennikiem Jobsa i kultu Apple, ale trudno nie użyć słowa "geniusz" co do niego, szczególnie gdy mowa o umiejętnościach "sprzedaży". Potrafił on kreować rynki i wygrywać tam gdzie inni zdawali się mieć okopane i niezdobyte pozycje. Trudno go też ocenić - z jednej strony zostawia dziewczynę w ciąży, oszukuje przyjaciół w sprawach finansowych. Z drugiej strony nie dba o pieniądze i z własnej kieszeni dotuje nieprzynoszące zysku firmy jak Pixar. Trudno też powiedzieć, czy on przewidywał przyszłość, czy ją tworzył. Jest to chyba obowiązkowa pozycja nawet dla tych, którzy jak ja, nie przepadają za produktami Apple.
Cena jest wprawdzie spora, ale płaci się za 23,5 godziny tak więc wychodzi 2 zł za godzinę. Warto bo to nie tylko historia Jobsa, ale także przemysłu komputerowego, systemów operacyjnych, przemysłu filmowego, smartfonów itd.

Steve Jobs (audioteka.pl) 45,99 zł