Treść
W zasadzie książka jest biografią biegaczki. Ale doświadczenia autorki, a także rozmowy z trenerem (które są treścią książki) można potraktować jako poradnik.
Sam kilkakrotnie próbowałem zachęcić znajomych do biegania. Trudno komuś kto nie biega opisać radość po takim wysiłku. Wiem to bo próbowałem. Autorka nie ma z tym problemu.
Książka jest przeplatana: słuchamy biografii autorki/biegaczki na przemian z wywiadami, które autorka prowadzi ze swoim trenerem Kubą Wiśniewskim.
Np. ja dowiedziałem się z książki co to jest bieg na agrafkę, albo dlaczego bieg maratoński ma 42,195 km, a nie jak jest naprawdę 37.
Książka jest przeplatana: słuchamy biografii autorki/biegaczki na przemian z wywiadami, które autorka prowadzi ze swoim trenerem Kubą Wiśniewskim.
Np. ja dowiedziałem się z książki co to jest bieg na agrafkę, albo dlaczego bieg maratoński ma 42,195 km, a nie jak jest naprawdę 37.
Lektorzy
Główną lektorką jest autorka, czyli coś, co wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Czyta z zapałem, żywo i autoironią. Styl konwersacyjny sprawia, że słucha się tego jak wywiadu, rozmowy. Pozostali lektorzy wcielają się w role osób, z którymi autorka przeprowadza wywiady. Jeden czyta wywiady z trenerem. Drugi rozmowę z jej mężem.Autorka
Dziennikarka i prezenterka, która przeprowadziła wiele wywiadów i jest w tym dobra, o czym można się przekonać w książce, bo jej spora część to wywiad z trenerem.
Podsumowanie
Kupiłem dla żony, ale sam słucham. Na pewno też posłucham drugi raz podczas biegania. Szczególnie fragmenty biograficzne nadają się do słuchania podczas biegania. A wywiady z trenerem zawierają wiele praktycznych informacji dla tych, którzy zaczynają bieganie. Moja przygoda z bieganiem to już ponad rok (dopiero?), mimo to znalazłem wiele przydatnych rzeczy. Polecam więc zarówno jako poradnik jak i motywującą biografię.
I jak tu nie biegać! (audioteka.pl) 29,90 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz