Treść i historia
Przygody kosmicznego zabijaki wielkiego maczo Funky Kovala. Właśnie treść jest najsłabszą rzeczą w tym słuchowisku. Postać ta została wymyślona w 1982 roku na potrzeby czasopisma Fantastyka do cyklicznych historyjek na 3, 4 strony. Każda taka historyjka jest więc z natury bardzo krótka. Co sprawdziło się w komiksie po udźwiękowieniu staje się dość ubogie i strasznie krótkie, szczególnie słychać to w pierwszych dwu historiach. Później jest trochę lepiej. Niestety dźwięk nie oddaje tego czym są drolle - na szczęście widać jednego na okładce.
Nagranie
Dobór aktorów i udźwiękowienie to z kolei najmocniejsza strona tej produkcji. Zarówno muzyka jak i efekty specjalne świetnie oddają treść komiksu.
Podsumowanie
Aż szkoda, że tak świetną pracę zmarnowano na tak słaby materiał. Nie zaprzeczam, że jako młody chłopak zaczytywałem się w Fanky'im Kovalu. Nie zmienia to jednak faktu, że to literatura (komiks) najniższej półki. Postać jest typowym maczo z lat 80 nieomal bez trudu pokonująca złoczyńców i podrywająca piękne (czyt. z dużym biustem) kobiety. Przesłuchałem zachwycając się efektami i muzyką i z sentymentem przypominałem sobie czasy Fantastyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz