czwartek, 3 lipca 2014

Oficjalna aplikacja Ebookpoint na androida

Test aplikacji ebookpoint.pl na androida.

Lista

Po wyborze biblioteki i audiobooków widać moje zakupione pozycje. Szkoda, że lista jest czarno-biała. Ale może łatwiej odróżnić ją od tej ze sklepu. Po kliknięciu (dotknięciu) wybranego audiobooka wczytuje się on do pamięci. Najwięcej czasu zajmuje "generowanie" audiobooka, samo wczytywanie to sekundy (szczególnie przy wif-i). Trwa to sporo czasu. Inne aplikacje (np. ta od audioteki) pozwalają na odsłuchiwanie gdy wczyta się pierwszy kawałek, tutaj także. Gdy już się "wygeneruje" i wczyta pierwszy plik to można go zacząć słuchać gdy tymczasem reszta wczytuje się w tle.

Ebooki

Kupiłem jednego ebooka na tej platformie: PHP Wzorce projektowe i na niej testuję. Wczytałem epub i nie narzekam. Czyta się ok, nawet fragmenty kodu w PHP.

Kupowanie

To tutaj najbardziej chciałbym ponarzekać. Sklep ma sporo fajnych pozycji po atrakcyjnych cenach, ale jak do nich dotrzeć. Mnie interesują głównie audiobooki, a aplikacja nie umożliwia wyszukiwania samych audiobooków. A przecież wystarczyłby prosty filtr na typ pliku, aby wyszukać wszystkie mp3. Byłoby to też pewnie pomoce dla miłośników ebooków, bo przecież niektórzy szukają specyficznych formatów, np. tylko epub albo mobi.
Aplikacja jest ładna, ale trochę w niej bym poprawił. Szczególnie te filtry w sklepie. A może najlepszym wyjściem byłoby zrobić dwie różne aplikacje. Jedną do ebooków, a drugą do audiobooków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz